Moje spotkania z ptakami


















WRÓBEL

Wszyscy znamy wszędobylskiego i ciekawskiego wróbla. Ten ptak nieodłącznie wtopił się w krajobraz miast i wsi. Odważny, śmiały i waleczny – da sobie radę wszędzie tam, gdzie jest człowiek. Standardowo żywi się różnymi rodzajami zbóż, ale w praktyce nie pogardzi nawet odpadkami. Jego wesołe i raźne ćwierkanie nieodłącznie wpisało się w nasze życie.



Ziemię zamieszkuje prawdopodobnie większa liczba wróbli niż ludzi! Podążając w ślad za człowiekiem, wróbel domowy opanował nawet najbardziej niegościnne obszary naszej planety i stał się najliczniejszym ptakiem. Jego trudną do zliczenia populację szacuje się na kilka miliardów.

Podzielenie ptaków na drapieżców, owadożerców i jaroszy nie wyczerpuje sprawy ich odżywiania. Prócz nielicznych gatunków o wąskich nawykach pokarmowych oraz dziennych i nocnych drapieżników, skrzydlata brać liczy najwięcej wszystkożerców. Niektóre gatunki odmiennie się odżywiają w różnych porach roku; albo też dieta piskląt jest inna niż dorosłych. Wróbel – często z przesadą uznawany za szkodnika, a wręcz nieprawdziwie za wyłącznego ziarnojada – wiosną uporczywie łowi w locie chrabąszcze, dorosłe i larwalne stonki ziemniaczane oraz wiele gąsienic. Pisklęta ze wszystkich lęgów, których miewa kilka w sezonie, początkowo karmi tylko owadami. Mało, kto zna złą stronę charakteru wróbla. Ptak, który nie potrafi albo nie chce klecić gniazda, zagarnia cudze, przepędzając zeń pracowitych gospodarzy. Dobrze znamy kolonijne gniazda jaskółek pod dachami budynków. Czasem dziwi nas, że zajmują je wróble. Oczywiście zostały zdobyte prawem silniejszego. Zadziorne wróble potrafią bez skrupułów szturmować i zdobywać gniazda jaskółek, wyganiając z nich prawowitych właścicieli. Do sytuacji dramatycznych dochodzi, gdy w gnieździe są pisklęta. Wróbel wyrzuca je na ziemie, gdzie nieuchronnie muszą zginąć. Oczywiście nie tylko jaskółki padają ofiarą tych małych rozbójników. Wyganiają oni ptaki także z budek lęgowych. Wróbel nie jest wymagający w sprawie gniazda – w ostateczności wystarczy mu byle szczelina czy zagłębienie. Za wyściółkę swojego mieszkania używa niechlujnie rzuconych słomek, siana, puchu, sierści i wielu innych (niejednokrotnie zadziwiających) rzeczy. Fakt, że gniazdo jaskółek zostało przejęte przez wróble, poznamy właśnie po tym, że będą z niego wystawać różne śmiecie, słomki i trawa.

Wróbel jest ptakiem bardzo towarzyskim. Samce z szarym wierzchem głowy (ciekawostka – we Włoszech brązowym) i czarnym krawatem na piersi, który zimą przykrywają szare brzegi piór.

Głos to oczywiście znane wszystkim ćwierkanie. Zwykle przebywa na ziemi, ale stadko wróbli dziobiące w ziemi co chwila zrywa się do lotu i znika w krzakach, aby wkrótce kolejno jeden po drugim wrócić na poprzednie miejsce. Wróbel występuje na całym świecie, od Przylądka Północnego po obrzeża pustyń. Unika, co charakterystyczne, lasów, a nawet wsi położonych w lesie.

Jeśli chodzi o lęgi, to samce tokują przed samicami na ziemi z opuszczonymi skrzydłami, wysoko uniesionym ogonem i głośnym ćwierkaniem. Jak wyżej wspomniałem, gniazdo jest bezwładną kulą, wypełnioną ciepło piórkami, położone w jakiejś szczelinie, na południu także na drzewach lub na ścianach budynków. Zwykle lęgną się w małych koloniach, zdarza się, że kilka gniazd tworzy duży stos wypełniony w środku materiałem wyściółkowym. W ciągu roku zdarzają się dwa, często trzy lęgi od kwietnia do sierpnia. Jeżeli zabierze się samicy jaja przed złożeniem wszystkich, składa następne, czasami do 50(!) sztuk. „Produkcja” jaj zostaje przerwana, gdy samica w nieznany nam sposób przekona się , że w zniesieniu znajduje się wystarczająco jaj (4-6) i bliżej ludzi. Przyczyną takiej sytuacji jest ciężka zima, którą szczególnie ciężko przetrwać małym ptakom, a w pobliżu siedzib ludzkich zawsze mogą liczyć na jakieś pożywienie.

Dopiero wtedy zaczyna je wysiadywać. Wysiadywanie trwa 12-13 dni. Pisklęta przebywają w gnieździe około 14 dni. W większości wróble nie są najlepszymi rodzicami – pozostawiają jaja albo pisklęta, jeśli zostaną jakkolwiek zaniepokojone. Młode nie mają puchu pisklęcego, od razu wyrastają im pióra szaty młodocianej.

Od początku uprawy roli wróbel towarzyszy człowiekowi i jest silnie od niego uzależniony. Prawdopodobnie pochodzi z suchych obszarów południowo-zachodniej Azji. Dzisiaj jest rozpowszechniony na całym świecie (wprowadzony do Ameryki, Australii, Nowej Zelandii, południowej Afryki). W starożytnej Grecji uważano go za świętego ptaka. Ale szybko Grekom odechciało się czcić wróbla, gdy zauważono, że ten szybko mnożący się ptak niszczy zasiewy. Sytuacja się odwróciła, w rezultacie zaczęto go tępić.